Przesunięty przez: Tech 2009-04-25, 17:42 |
Autor |
Wiadomość |
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-04-13, 12:03 lakiernik partacz
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
witam
Lakiernik partacz malowal maske, blotnik i zderzak (wszystkie elementy nowe). Lakier polozony dobrze, nic nie widac. Podczas zimy z blotnika zszedl kawalek lakieru. Facet powiedzial, ze to bardzo dziwne i poprawi. Pod spodem nie bylo widac zadnego podkladu, zabezpieczenia antykorozynego, nawet powierzchnia nie wygladala na zmatowiona, zupelnie nic poza czarna farba, czyli zabezpieczeniem nowych blach. Po wczorajszej wizycie na myjni lakier zaczal schodzic platami 20cm^2. Na zderzaku nie widac, ze byl kiedykolwiek lakierowany. Wyglada jak nowka czarna. Z blotnika tez schodzi, ale staralem sie go oszczedzic.
Teraz pytanie, co zrobic. Malowanie bylo jakos w listopadzie, czy grudniu. Pojade na reklamacje, ale obawiam sie, ze bedzie sie wymigiwal. Jak dlugo wytrzyma tka blacha fabrycznie zabezpieczona na czarno? Obawiam sie ze po zimie beda dziury w blotniku. Jak malowac, to zdjac stara farbe, czy? A moze poprostu zabezpieczyc to co odpada. Auto ma 14 lat i nie chce wydawac 400 na nowe lakierowanie. |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-04-13, 12:16
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
nooe napisał/a: | Teraz pytanie, co zrobic. |
zdzierac do golej blachy i lakierowac na nowo. nic innego nie da sie z tym zrobic. mozesz tez dac w ryj temu lakiernikowi, ale watpie czy wyciagnie wnioski.
nooe napisał/a: | Jak dlugo wytrzyma tka blacha fabrycznie zabezpieczona na czarno? |
to jest zabezpieczenie prowizoryczne na czas transportu
takie rzeczy dzieja sie gdy ktos nalozy lakier na tenczarny syf, i auto postoi troche na sloncu. wtedy ladnie sie odparzy - u ciebie bylo dokladnie tak samo. |
|
|
|
 |
zouzaty
|
Wysłany: 2008-04-13, 14:59
|
0
|
|
|
Posty: 23 Skąd: Hoorn/Holandia
|
dokladnie nie pozostanie ci nic innego jak ponowne lakierowanie tych elementow po uprzednim ich wyczyszczeniu do golej blachy, lakiernik pojechal poprostu tanim kosztem nie wlozyl zadnej pracy lakierujac te elementy!!!
a powinien przynajmniej je zmatowac papierem 320 a nastepnie dac tak zwany podklad na mokro ktory bezposrednio po polozeniu mozna lakierowac
mysle tez ze " twoj lakiernik" powinnien sie zmobilizowac i poprawic swoja prace na wlasny koszt gdyz na jego FUSZERE nie ma zadnego usprawiedliwienia
pozdrwiam |
|
|
|
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-04-13, 21:52
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
nie pozostaje nic innego, jak probowac reklamacji, ale watpie, zeby to cos dalo |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-04-14, 08:38
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
nooe napisał/a: | wydawac 400 na nowe lakierowanie | czterysta zÂł. za trzy elementy czego moÂżna siĂŞ tu spodziewaĂŚ. jak lakiernik teraz ma ci to poprawiĂŚ to dokÂłada do tego interesu drugie tyle nooe napisał/a: | Auto ma 14 lat i nie chce wydawac 400 na nowe lakierowanie | jak ci Âżal na po¿¹dne lakierowanie to oddaj to na zÂłom. czy auto ma rok czy czternaÂście lat ,my lakiernicy trujemy siĂŞ przy tym tak samo. co to za pieniÂądze !!!takie lakierowanie to tysiak jak nic,wiĂŞc czego ty wymagasz,a Âże akurat zaczeÂło zÂłaziĂŚ,to masz poprostu pecha i to na wÂłasne Âżyczenie . 400 zÂłotych |
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-04-14, 17:37
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
Nooe a to ci malowaÂł jakiÂś garaÂżowiec czy w warsztacie normalnym zarejestrowanym ? bo jak w normalnym zakÂładzie to nierozumiem w ogĂłle twoich obaw Âże bedzie sie wymigiwaÂł wymigiwaĂŚ sie moÂże powinien jeszcze raz wszystko od nowa zrobiĂŚ do porzÂądku ale jak ci to robiÂł garaÂżowiec to pozostanie ci to co ci rbfm poleciÂł daĂŚ w ryjj |
|
|
|
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-04-14, 19:18
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
baqo napisał/a: | czterysta zÂł. za trzy elementy czego moÂżna siĂŞ tu spodziewaĂŚ. jak lakiernik teraz ma ci to poprawiĂŚ to dokÂłada do tego interesu drugie tyle |
gdzie napisalem, ze tyle zaplacilem za malowanie?? Za remont samochodu zaplacilem 2000zl. Jak nie potrafi zrobic dobrze (o cenie nie rozmawialismy przed robota), to niech doplaca do interesu. Jak bede poprawial, to pomaluje tylko maske i blotnik, a 200 za element to chyba normalna cena.
baqo napisał/a: | jak ci Âżal na po¿¹dne lakierowanie to oddaj to na zÂłom. czy auto ma rok czy czternaÂście lat ,my lakiernicy trujemy siĂŞ przy tym tak samo. co to za pieniÂądze !!!takie lakierowanie to tysiak jak nic,wiĂŞc czego ty wymagasz,a Âże akurat zaczeÂło zÂłaziĂŚ,to masz poprostu pecha i to na wÂłasne Âżyczenie . 400 zÂłotych |
liczy sie rowniez rachunek ekonomiczny. Nie widzi mi sie placenie za malowanie 400, jak auto warte jest 2500 zl.
[ Dodano: 2008-04-14, 19:21 ]
marikk napisał/a: | Nooe a to ci malowaÂł jakiÂś garaÂżowiec czy w warsztacie normalnym zarejestrowanym ? bo jak w normalnym zakÂładzie to nierozumiem w ogĂłle twoich obaw Âże bedzie sie wymigiwaÂł wymigiwaĂŚ sie moÂże powinien jeszcze raz wszystko od nowa zrobiĂŚ do porzÂądku ale jak ci to robiÂł garaÂżowiec to pozostanie ci to co ci rbfm poleciÂł daĂŚ w ryjj |
normsalny warsztat samochodowy. Czesci kupione nowe i wszystko skladane i malowane w warsztacie. Niestety nie dostalem zadnego papierka, ze tam to robilem. Robota byla w grudniu, wiec za pewne mi powie, ze moge go pocalowac w ... A jakos srednio mi sie chce powolywac rzeczoznawce i biegac po sadach. |
|
|
|
 |
marikk
|
Wysłany: 2008-04-14, 21:32
|
0
|
|
|
Pomógł: 3 razy Posty: 249
|
nooe napisał/a: | normsalny warsztat samochodowy. | c..... warsztat i c...... lakiernik niesugeruj sie tym Âże naprawa byÂła w grudniu i Âże ci nieuwzglĂŞdniÂą reklamacj mĂłwie ci jedÂź tam i ubiegaj sie o ponowne lakierowanie ale oczywiÂście na koszt tego ciaracha |
|
|
|
 |
marcintuchola
|
Wysłany: 2008-04-14, 22:24
|
0
|
|
|
Posty: 1
|
baqo masz racje za 400 to mozesz pomalowac sama maska a drugie tyle musi doBozyc na reszte lakierowania . takie sa efekty jak ktos maliuje auto za 5 zloty |
|
|
|
 |
ixell
|
Wysłany: 2008-04-15, 01:22
|
0
|
|
|

Pomógł: 4 razy Posty: 283 Skąd: Kalisz
|
|
|
|
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-04-15, 09:07
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
marcintuchola napisał/a: | baqo masz racje za 400 to mozesz pomalowac sama maska a drugie tyle musi doBozyc na reszte lakierowania . takie sa efekty jak ktos maliuje auto za 5 zloty |
gdzie napisalem, ze malowalem auto za 400???? |
|
|
|
 |
baqo
|
Wysłany: 2008-04-15, 11:01
|
0
|
|
|
Pomógł: 20 razy Posty: 1553 Skąd: koÂłobrzeg
|
nooe napisał/a: | Auto ma 14 lat i nie chce wydawac 400 na nowe lakierowanie. | no tak moÂżna to wywnioskowaĂŚ |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-04-15, 11:32
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
nooe napisał/a: | Nie widzi mi sie placenie za malowanie 400, jak auto warte jest 2500 zl. |
no to nie maluj. zaoszczedzisz kase. |
|
|
|
 |
danielpainter
|
Wysłany: 2008-04-15, 15:39
|
0
|
|
|
AIRBRUSH:D:D:D:D
Pomógł: 6 razy Posty: 256 Skąd: Zgierz
|
ixell napisał/a: | Nie czasem debeerem? To schodzenie byÂłoby normalkÂą. |
Daj spokoj, przeciez to nie prawda, ja malowalem tym pare lat i teraz czasem wracam do tych lakierĂłw i nigdy nic nie odpadaÂło. Kto ci takich bredni nagadaÂł, jakiÂś paprok chyba bo napewno z autopsii tego nie wiesz???? |
|
|
|
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-04-15, 17:38
|
|
|
Gość
|
baqo napisał/a: | nooe napisał/a: | Auto ma 14 lat i nie chce wydawac 400 na nowe lakierowanie. | no tak moÂżna to wywnioskowaĂŚ |
wystarczy czytac, a nie wnioskowac. Napisalem, ze za remont placilem 2000, albo 2200. O pieniadzach nie bylo mowy. Wstawilem auto i mial zrobic. Jak powiedzialby 2500, to tez bym zaplacil, bo szybko potrzebowalem auta.
Teraz bede musial wydac 400 na ponowne lakierowanie. Do malowania 2 elementy (maska i blotnik). 200 zl za element, to chyba nie jest cena super promocyjna (nie mowie oczywiscie o malowaniu w komorze bezpylowej).
Nie wazne ile zaplacilem. Pytanie bylo co z tym zrobic. Wina lezy po stronie lakiernika bo spie... sprawe, a nie po mojej stronie bo malo zaplacilem (wg niektorych). |
|
|
|
 |
kalbi
|
Wysłany: 2008-04-15, 18:33
|
0
|
|
|
Pomógł: 32 razy Posty: 1682 Skąd: Warszawa
|
nooe napisał/a: | Do malowania 2 elementy (maska i blotnik). 200 zl za element, to chyba nie jest cena super promocyjna |
200 zÂł to jest cena super promocyjna za element...
lakierowanie maski na obie strony (mĂłwiÂłeÂś, Âże nowa) to koszt okoÂło 550 zÂł
lakierowanie bÂłotnika to koszt miĂŞdzy 400, a 450 zÂł (teÂż nowego, razem z zabezpieczeniem od wew. str.)
Mi wychodzi 1000 zÂł, a nie 400 !!! Ja nie mĂłwiĂŞ, Âże za 400 nie da siĂŞ tego zrobiĂŚ ale na pewno bym siĂŞ za to nie zabraÂł bo trzeba by oszczĂŞdzaĂŚ strasznie na materiaÂłach, a zarobek i ta z tego nijaki...
[ Dodano: 2008-04-15, 18:34 ]
nooe napisał/a: | Nie wazne ile zaplacilem. Pytanie bylo co z tym zrobic. Wina lezy po stronie lakiernika bo spie... sprawe, a nie po mojej stronie bo malo zaplacilem (wg niektorych) |
dogadaj siĂŞ z tym lakiernikiem i juÂż... |
_________________
 |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-04-15, 20:16
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
nooe napisał/a: | 200 zl za element, to chyba nie jest cena super promocyjna |
hehe.... |
|
|
|
 |
kalbi
|
Wysłany: 2008-04-15, 20:35
|
0
|
|
|
Pomógł: 32 razy Posty: 1682 Skąd: Warszawa
|
nooe napisał/a: | 200 zl za element, to chyba nie jest cena super promocyjna |
a tak na marginesie (z ciekawoÂści), jaka cena jest promocyjnÂą wg. ciebie nooe ??
wyliczĂŞ ci co siĂŞ na to skÂłada:
jeÂśli dostajĂŞ nowy element na czarno zapodkÂładowany to:
- papier 360
- okoÂło 0,1 podkÂładu akrylowego + utwardzacz (lub podkÂład MM)
- do obrĂłbki papier 800 na mokro lub 400 na maszynie (jeÂśli nie podkÂład MM)
- woda
- prÂąd
- okoÂło 0,2 bazy
- okoÂło 0,1 rozcieĂączalnika do bazy
- czyÂściwo
- zmywacz do silikonu
- Âściereczka antystatyczna
- okoÂło 0,2 lakieru bezbarwnego
- okoÂło 0,1 utwardzacza do lakieru bezbarwnego
- okoÂło 15 % rozcieĂączalnika do lakieru bezbarwnego
- papier 2000/2500 na mokro
- pasta G3 (Âśladowe iloÂści)
- pasta G 10 (Âśladowe iloÂści)
- praca lakiernika
- zabezpieczenie elementu barankiem od wewnÂątrz (w przypadku bÂłotnika)
- 0,2 nitro do umycia pistoletu
mo¿e coœ pomin¹³em??
a gdzie jest zarobek?? |
_________________
 |
|
|
|
 |
mebArth
|
Wysłany: 2008-04-15, 22:56
|
0
|
|
|
Pomógł: 42 razy Posty: 1794 Skąd: KrakĂłw
|
kalbi napisał/a: | nooe napisał/a: | 200 zl za element, to chyba nie jest cena super promocyjna |
a tak na marginesie (z ciekawoÂści), jaka cena jest promocyjnÂą wg. ciebie nooe ??
wyliczĂŞ ci co siĂŞ na to skÂłada:
jeÂśli dostajĂŞ nowy element na czarno zapodkÂładowany to:
- papier 360
- okoÂło 0,1 podkÂładu akrylowego + utwardzacz (lub podkÂład MM)
- do obrĂłbki papier 800 na mokro lub 400 na maszynie (jeÂśli nie podkÂład MM)
- woda
- prÂąd
- okoÂło 0,2 bazy
- okoÂło 0,1 rozcieĂączalnika do bazy
- czyÂściwo
- zmywacz do silikonu
- Âściereczka antystatyczna
- okoÂło 0,2 lakieru bezbarwnego
- okoÂło 0,1 utwardzacza do lakieru bezbarwnego
- okoÂło 15 % rozcieĂączalnika do lakieru bezbarwnego
- papier 2000/2500 na mokro
- pasta G3 (Âśladowe iloÂści)
- pasta G 10 (Âśladowe iloÂści)
- praca lakiernika
- zabezpieczenie elementu barankiem od wewnÂątrz (w przypadku bÂłotnika)
- 0,2 nitro do umycia pistoletu
mo¿e coœ pomin¹³em??
a gdzie jest zarobek?? |
Tu nie ma zarobku:) tu sa INTENCJE Jakby klient chciaÂł dac nie wiecej niz 200zÂł za element to bym go na parking nie wpusciÂł nawet, szkoda betonu na strucla. |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-04-16, 13:27
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
|
|
|
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-04-16, 20:14 POMYLILEM SIE
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
Dlaczego wszyscy uczepili sie tych 400zl??? Moze sie pomylilem. Pomylka dziala tylko na moja kozysc. W takim razie nie mam ochoty placic 1000 zl za malowanie 2 elementow. |
|
|
|
 |
ewa
|
Wysłany: 2008-04-16, 21:20
|
|
|
Gość
|
jeÂżeli nie masz chĂŞci pÂłaciĂŚ,to pozostaje ci zrobic to samemu ... najpierw -zanim przekonasz siĂŞ ,Âże to wcale nie taka frajda i taniocha-zareklamuj usÂługĂŞ . jeÂżeli poÂśle ciĂŞ do diabÂła,to zawsze moÂżesz zagroziĂŚ facetowi ,Âże oflagujesz siĂŞ przed jego warsztatem i bĂŞdziesz mu straszyÂł klientĂłw.nie wierzĂŞ ,Âże w legalnym warsztacie nie uwzglĂŞdniajÂą reklamacji . |
|
|
|
 |
rbfm
|
Wysłany: 2008-04-16, 21:27
|
0
|
|
|
Pomógł: 21 razy Posty: 1890 Skąd: KrakĂłw
|
ewa napisał/a: | nie wierzĂŞ ,Âże w legalnym warsztacie nie uwzglĂŞdniajÂą reklamacji . |
a ja nie wierze ze w legalnym warsztacie odpieprzaja taka fuszere |
|
|
|
 |
ewa
|
Wysłany: 2008-04-16, 21:35
|
0
|
|
|
Posty: 42
|
|
|
|
 |
nooe
|
Wysłany: 2008-05-21, 17:43 odgrzewamy kotleta
|
0
|
|
|
Posty: 8
|
w koncu dalo mi sie odstawic auto do lakiernika. Wszystko robi na gwarancji. Musze powiedziec, ze zachowal sie bardzo ladnie. Jak zobaczyl auto, to powiedzial tylko, czemu tak pozno przyjezdzam (naprawa w listopadzie). Dzisiaj bylem zobaczyc jak ida postepy prac. Maska Zdarta do golej blachy, blotnik jeszcze w czarnym podkladzie, ale juz bez lakieru. Mam nadzieje, ze wzystko bedzie teraz juz dobrze trzymalo.
Musze powiedziec, z gdyby wszystkie reklamacje byly tak bezproblemowe, to byloby super. |
|
|
|